Wielu Polaków oferuje tłumaczenia z języka obcego na polski i z języka polskiego na obcy.
Przedstawiają jedną i drugą ofertę jako "towar pełnowartościowy".
Większość klientów kupuje ich tłumaczenia na język obcy w przekonaniu, że są one poprawne.
Tylko najbardziej świadomi klienci uważają, że "byłoby lepiej, żeby tłumaczenie zostało wykonane przez native speakera", że tłumacz powinien przekładać na swój
język ojczysty, a nie na obcy. Jednak takie tłumaczenie jest jeszcze traktowane jako luksus a tłumaczenie wykonane na język obcy jest nadal postrzegane jak coś normalnego.
Prawdą jest, że tłumaczenie wykonane na język obcy nie jest towarem pełnowartościowym. I tu nie chodzi wcale o jakieś niuanse stylistyczne.
Często teksty pisane przez osoby niebędące native speakerami są całkowicie niezrozumiałe, czasami śmieszne i wymagają dużego wysiłku aby je zrozumieć.
A błędy leksykalne i gramatyczne wcale nie są rzadkością...
Polacy nie zdają sobie z tego sprawy bo nie skosztują tych potraw, które serwują innym. Bardzo rzadko mają okazję czytać teksty po polsku
napisane przez osoby niebędące native speakerami, ponieważ tłumaczenia na język polski są wykonywane prawie wyłącznie przez Polaków!
W epoce kamienia pewien człowiek rzeźbił duże koła kamienne.
Przechodzień, widząc go, zapytał:
- "Co robisz?"
- "Koła ratunkowe. Ludzie je kupują".
- "A one działają?"
- "Nikt nie wrócił by narzekać".
Oświecalnia
W przedsionku Muzeum umieściłem kilka ciekawych eksponatów. Pierwsza i druga seria pokazuje to co jest już znane: efekt tłumaczenia
automatycznego i tłumaczenia wykonanego przez niekompetentnych native speakerów.
Prawdziwa perła Muzeum to ostatnia seria.
Są to tłumaczenia na język polski wykonane przez tłumacza niebędącego Polakiem!